O Mater Dei, jak tu głucho, pusto!
Czyżbym widziałam samotny krzak? :O Takie rzeczy tylko w necie.
Wypada się wytłumaczyć, że w ciągu pandemii, która dla mnie się zaczęła tak spokojnie, straciłam pracę, motywację do życia i ogólnie nie było zbyt przyjemnie. Miesiąc temu jednak zdałam egzamin, który zawaliłam już dwa razy, znalazłam nową pracę i teraz życie wydaje mi się piękniejsze.
Ale zaostrzają znowu przepisy, więc jeśli najdzie kolejna przerwa, to będzie wiadomo, czemu mnie tu nie ma.
Do rzeczy. Z teraźniejszych uciech, których recenzje pojawią się w najbliższym czasie, to:
- Andrzej Pilipiuk "Upiór w ruderze"
- Marta Zaborowska "Lęki podskórne"
- Shari Lapena "Ktoś kogo znamy"
- Martin Stewart "Skrzynia ofiarna"
- Marta Kisiel "Małe Licho", "Szaławiła"
- J. Grzędowicz "Księga jesiennych demonów"
- Becky Albertalli "Leah gubi rytm"
- R. E. Carter "Czarny mag" (seria)
- Alina Dąbrowska w wywiadzie z Wiktorem Krajewskim "Wiem, jak wygląda piekło"
- Dorota Terakowska "Tam gdzie spadają anioły", "Córka czarownic", "Samotność bogów", "W krainie kota"
- Mariola Sternahl "Ocean uczuć"
- Jeff Vandermeer "Unicestwienie"
- Susan Hill "Kobieta w czerni"
i co pewnie dziwne: Adam Cyra "Doktryna wojenna II RP"
Więcej grzechów (na razie) nie pamiętam, ale się one pojawią. W rozszerzeniu. Do zobaczenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz