Szanowni Państwo!
Przepraszam za przerwę! Pojawił się niespodziewany wyjazd i psychotyczny deadline, tak więc regularność szlag jasny trafił, niemniej plan jest i dalej będzie trwał, a jutro pojawi się kolejna recenzja i zaktualizowany rozkład jazdy.
Take care i... do przodu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz