Autor: Remigiusz Mróz
Tytuł: Riese + Mir
Wydawnictwo: Filia
Rok wydania: 2022-2024
Ilość tomów: 2
Seria: Projekt Riese
Gatunek: science fiction, fantasy
Ogólna ocena: 10/10
Czy wnerwiła Kocyk? Kocyk zakochał się w poniemieckich tunelach <siedzi z mapą>
Mróz jest kolejnym autorem, którego nie trzeba przedstawiać. Znany jest z tego, że jego prawnicze doświadczenia wieńczą treść książkową. Tym razem przedstawiana seria została pisana jeszcze pod wpływem pandemicznych klimatów połączonych z tajemnicą dolnośląskich tuneli, powstałych w czasie II wojny światowej.
Jak wyszło? Jak dla mnie, to bomba! Wiadomo, po powyższej ocenie to się już każdy zorientował, ale ta mieszanka pomysłów jest naprawdę świetna - dodając fakt, że Mróz jest dobrym autorem, świadomym, językowo i warsztatowo przygotowanym. To dziwne, że mówiąc "autor" musiałam przytoczyć szereg takich podstaw, ale współcześni tzw. "awtorzy" z przypadku nie posiadają takich umiejętności, wydając śmieć za śmieciem i oszukując ludzi (by przez dobrą reklamę kupili ten chłam). Ale Mróz to cudo. Nauczył mnie, że lepiej sięgać po jego książki - mimo że przecież nie ma wykształcenia filologicznego.
Treść - powiem, że jest szalona. Widać, że autor puścił tu wodze fantazji. O co tam chodzi? O Riese. Wiadomo, było największym projektem nazistowskich Niemiec, ale jego przeznaczenie wciąż pozostaje nieznane. Podobno więszkość tuneli wciąż nie została odkryta. Będąc tam, ma się faktycznie wrażenie, że idzie się podziemnym miastem, wyobraża się, że może to było miejsce, gdzie nazistowskie Niemcy chciały przekoczować wojnę, a może pracować nad bronią jądrową. Mróz poszedł dalej - a może to zupełnie nie tak? W końcu Hitler uciekał się również w aspekty magiczne i religijne. Dlatego nadał Riese możliwość przechodzenia do świata alternatywnych. Szalone? Fakt. Ale Hitler zawsze miał szalone pomysły, dlatego czemu by nie?
Pierwszy tom - Riese - skoncentrowany jest głównie na świecie za panowania pandemii. Pięcioro turystów zostaje przypadkowo wysłanych do innego świata alternatywnego. W każdym tym świecie rozwój pandemii nastąpił zupełnie inaczej. W drugim tomie - Mir - skupiamy się na rosyjskiej wersji światów i idziemy dalej, w bardziej alternatywne wersje, w których głównym motywem jest wojna na Ukrainie. W każdym z tych tomów to wydarzenia realne odgrywają główną rolę, przedstawiając różną wersję tego, jak dalej może się to potoczyć. W jednym z nich Rosja zmiotła całą Warszawę... Ale to był spoiler... W każdym razie autor sam zapowiada, że więcej tomów już raczej nie będzie, mimo że pewnie można to dalej kontynuować. Czuję, że jeśli w przyszłości wydarzy się ponownie coś nieprawdopodobnego, on to załączy w trzecim tomie tego cyklu.
Są też smaczki. W każdym świecie na szczęście nasze tzw. dobro narodowe (znam to z memów, pardon dla wzmianowanego), Makłowicz, istnieje! Autor zna się na politycznych zawirowaniach, więc w wielu światach mamy również różne opozycje - kto inny zostaje prezydentem, kto inny jest u władzy. Jest to na tyle ciekawe, że czytamy książkę polskiego autora, więc są to sprawy aktualne dla każdego Polaka, z odpowiednim prztyczkiem. W Mirze - dodano także odmienne ustroje państwowe, ukształtowane podczas danych wydarzeń historycznych - co by było, gdyby Imperium Rzymskie nigdy nie upadło? Rosja zapanowała nad Europą? A co się dalej stanie, zmiecie nas bomba atomowa z tego świata? Podobał mi się moment porównania nazwy pióra firmy Parker, które w zależności od wersji alternatywnego świata, nosiło inne miano - bardziej polskie, bardziej niemieckie lub bardziej rosyjskie.
A, no tak, oczywiście jest też wątek miłosny. A nawet motyw mesjanistyczny. A także Apokalipsy mocnej jak w mordę strzelił. Słowem - jest tu wszystko, czasem nawalone, czasem przerysowane, ale ze smakiem i z humorem, choć czasem i z dozą grozy. Lektura daje naprawdę sporo do myślenia, zauważa coś, co na lekcjach historii mogliśmy pominąć. Stanowi naprawdę świetną zabawę i otwiera kolejne pytania na Riese i jego tajemnicę. Ja po tej przygodzie od razu poleciałam zwiedzić te tunele, ciekawa tamtejszego klimatu. Polecam! Naprawdę coś porządnego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz